Jak pokazała wystawa zatytułowana „Alternatywne modele wiedzy. Ple ple”, która prezentowała prace słuchaczek i słuchaczy Interdyscyplinarnych Studiów Doktoranckich na Wydziale Komunikacji Multimedialnej Uniwersytetu Artystycznego w Poznaniu, pytanie o modele edukacji (artystycznej) oraz o związki praktyki i teorii wciąż pozostają nie tylko istotne, lecz również inspirujące. W swoistym labiryncie przestrzeni Galerii Szyperska w Poznaniu znalazły się realizacje na rozmaite sposoby mierzące się z zagadnieniem zdobywania wiedzy w systemach klasycznej edukacji i sugerujące, że można znaleźć ścieżki alternatywne, odmienne od tradycyjnych.
Kuratorka wystawy, Ewelina Jarosz – historyczka i krytyczka sztuki, doktorantka w Instytucie Historii Sztuki UAM w Poznaniu, zaprosiła doktorantów UAP, by poddali refleksji ich wzajemną relację, budowaną przez trwające rok zajęcia teoretyczne. Punktem wyjścia do poszukiwania alternatywnych modeli wiedzy było więc doświadczenie niejako podważające hierarchiczność stosunku wykładowca–student(ka). Doktorantka uczyła doktorantów, stawiając na partnerski kontakt i wymianę zdań na temat funkcjonowania artystycznej teorii i praktyki. Szeroki kontekst stanowiło również odniesienie do stereotypów, definiujących artystki i artystów jako niepotrafiących mówić o własnych pracach, historyków i teoretyków sztuki zaś – jako często produkujących nadmiar słów wokół dzieła sztuki. Finalnym efektem tego rodzaju sytuacji stała się wystawa „Alternatywne modele wiedzy. Ple ple”.
Jak wskazuje tytuł ekspozycji, kuratorka i artyści z góry założyli dystans do podejmowanego zagadnienia, co uwidacznia się w użyciu zwrotu „ple ple”, sugerującego plecenie bzdur czy opowiadanie czegoś bez sensu. W tym kontekście nie chodzi jednak o bezsensowność, lecz raczej o budowanie sensów poza utartymi szlakami refleksji i odkrywanie ich w zaskakujących, nietypowych konfiguracjach. Osobliwie wygięta i nadpalona drewniana linijka – obiekt Marii Dmitruk „Duby smalone” (2014), będący symbolem szkolnej edukacji i mierzalnych jednostek, a także lekcyjnej dyscypliny i systemu kar, można przekształcić w swawolny przedmiot, natarczywie działający na wyobraźnię. Praca ta w nieco ironiczny i przewrotny sposób odbiera głos teoretykom i krytykom. Cokolwiek bym o niej nie powiedziała, czuję się jakbym duby smalone plotła, a praca w swoim frywolnym skręcie i tak pozostaje w sferze pozawerbalnej!
W ramach projektu zaplanowana została także zaskakująca zamiana ról, ponieważ Ewelina Jarosz pojawiła się w ramach wystawy w kilku odsłonach: oczywiście jako kuratorka, lecz również jako modelka i współtwórczyni niektórych prac. W wideo Karoliny Kubik Jarosz włączyła się w kreowanie żywej rzeźby, nawiązującej do figur z rzeźby nagrobkowej „Pocałunek śmierci” (1930) autorstwa Jaumego Barby bądź Joana Fontbernata, mieszczącej się na cmentarzu Poblenou w Barcelonie. Obserwując działania bohaterek, nie możemy być pewni, która podtrzymuje którą, kto dźwiga, a kto jest dźwigany. Postawione więc zostało pytanie, kto od kogo się uczy: studentka od wykładowczyni czy odwrotnie? Praktyczka od teoretyczki czy wręcz przeciwnie: teoretyczka od praktyczki? Kwestia ta pozostaje w zawieszeniu, podając w wątpliwość usankcjonowane tradycją schematy zakorzenione w systemach przekazywania wiedzy. Można więc założyć, że alternatywność modelu „ple ple” polega między innymi na wielokierunkowości przepływu inspiracji, który odbywa się bardziej w układzie horyzontalnym niż zwertykalizowanym.
Przygnębiające wypowiedzi o systemie edukacji proponują natomiast Aleka Polis, Franciszek Orłowski czy Anita Lipiec. Wideo Polis „Jesteś tym lub tym” (2014), nawiązując do XVIII-wiecznych portretów sylwetowych, odnosi się, z jednej strony, do typizacji uczniów i procesów pozbawiania ich indywidualizmu oraz wtłaczania jednostek w obowiązujące całą grupę schematy, z drugiej zaś – do morderczej wręcz rywalizacji i zakleszczenia we wszechwładnym pospiesznym rytmie, łapanym po to, by wyprzedzić innych. Orłowski z kolei proponuje nowe spojrzenie na fotel obrotowy („Krzesło obrotowe. Studium postawy”, 2013), używany przez większość z nas podczas pracy przy komputerze. Jego siedzisko i oparcie zostały pokryte gliną, by powstała twardą skorupę uniemożliwiająca wygodne siedzenie. Jest w tym meblu coś bardzo przytłaczającego, wręcz nagrobnego – nasze ciała mogą na nim zastygnąć tak samo jak glina, która jest już odporna na jakiekolwiek zmiany. W procesie edukacji zastygamy, zamiast się uelastyczniać.
„Patroni” (2014) Anity Lipiec, nawiązując do tradycji wieszania portretów wykładowców na korytarzach uczelni, dotykają kwestii dominacji mężczyzn na uniwersytetach oraz – poprzez operowanie wizerunkami królów z banknotów – wskazują na komercjalizację edukacji. Z jednej strony, pracownicy naukowo-dydaktyczni często pracują na kilku etatach, co wpływa na obniżenie jakości nauczania, z drugiej zaś – studenci coraz częściej wybierają kierunek studiów, motywowani nie pasją i zainteresowaniem, lecz perspektywami zatrudnienia i prawami rynku. Jak zauważa Jarosz w tekście w katalogu towarzyszącym wystawie: „W dialogu z tą pracą można […] czytać «Pustkę, 813 oddechów» (2014) tej samej artystki, gdzie ramami dla tematu wymierności oraz ekonomii wiedzy w tym przypadku czyni ona elementy filozofii buddyjskiej. Czterdzieści pięć minut regulaminowego czasu trwania godziny lekcyjnej utożsamione zostaje w tej pracy z sesją medytacyjną, podczas której Lipiec dokonuje pomiaru liczby własnych wdechów i wydechów”. Medytującej artystce na głowę sypie się kurz, zbierany w przestrzeniach UAP, co można interpretować jako nadanie w procesie edukacji wagi temu, co – zdawałoby się – marginalne, a nawet nieczyste i uznawane za brud. Lipiec nie opowiada bowiem o tym, co wpajali jej profesorowie (może zresztą tradycyjna korekta to jedynie ple ple?), lecz pokazuje UAP jako miejsce, w którym to, co najbardziej inspirujące, zbiera się gdzieś po kątach, w zakamarkach. A może, przyjmując jeszcze inną perspektywę, to negatywna ocena uczelni jako zakurzonej i niepostępowej?
Alternatywne modele wiedzy muszą też jednak zawierać odmowę przyjmowania wiadomości. W pracy wideo „Odrzucenie” z serii „Czarne rzeki” (2010) Łukasz Sosiński na czarnej tablicy pisze na biało: I don’t want to know. Litery prawie natychmiast znikają, negując zarówno chęć dowiedzenia się czegoś, jak i trwałość pozyskanej informacji. Michał Grochowiak z kolei tematyzuje pozyskiwanie wiedzy poprzez zabawę. Kolorowa fotografia jego autorstwa „Znajdź 11 piłek w sypialni hrabiny” (2012) angażuje nas w liczenie żółtych kul rozrzuconych we wnętrzu. Czy rzeczywiście uczymy się przez zabawę? Jak bardzo powinniśmy upraszczać edukację dzieci? – zdaje się pytać ta praca. A może lepiej uczyć się przez cielesne, zmysłowe doświadczenie? To nic, że czasem bardzo bolesne, jak uzmysławia nam wideoperformans Przemka Branasa „Touch nett les” (2014), w którym twórca ociera się swoim nagim ciałem o pokrzywy. Patrząc na jego niestrudzone zabiegi dotykania kłujących i parzących roślin własną skórą, siłą rzeczy poddajemy refleksji sytuację przyswajania wiedzy poprzez ból i nauczania przez cierpienie. Jak ważne jest cierpienie w edukacji artystycznej? Czy tylko taką ścieżką artyści mogą wykształcić w sobie empatię?
Wystawa „Alternatywne modele wiedzy. Ple ple” w bardzo interesujący sposób edukuje odbiorów. Inspirujące było dla mnie również domyślanie się, które z realizacji zostały wykonane specjalnie na tę prezentację, a które powstały wcześniej i wpasowały się w nowy kontekst. Sytuacja spotkania prac jednego i drugiego rodzaju dodała projektowi nieoczywistości, co w efekcie ciekawie zmetaforyzowało pojęcie modelu wiedzy, „rozluźnione” także przez tytułowe „ple ple”.
Wobec pokazanych prac każdy z widzów zadawał sobie prawdopodobnie nieco inne pytania, wynikające z jej/jego indywidualnych doświadczeń z procesami edukacji, nie tylko artystycznej. „Ple ple” okazało się więc ważnym statement, pozawerbalnie wypowiadanym przez poszczególne realizacje, wpisane w teoretyczną ramę projektu. Nie ma jednej alternatywy, ponieważ – mam wrażenie – poszczególni artyści pokazali, że każdy z nich i z nas wypracowuje własną alternatywę, kwestionującą model edukacji, który najmniej jej/mu odpowiada. Ani edukacja artystyczna, ani dyskurs teoretyczny wokół sztuki nie mogą zastygać niczym glina na „Krześle obrotowym. Studium postawy” Orłowskiego – to pewne. Ani artysta, ani teoretyk nie powinni także się hibernować w swoich sferach, zamykając się na to, co może się wydarzyć pomiędzy artystyczną praktyką i teorią.
„Alternatywne modele wiedzy. Ple ple”
Projekt na temat sztuki i edukacji, realizowany w ramach Interdyscyplinarnych Studiów Doktoranckich na Wydziale Komunikacji Multimedialnej Uniwersytetu Artystycznego w Poznaniu.
Kurator: Ewelina Jarosz.
Artyści: Aleka Polis, Anna Jabłońska, Anita Lipiec, Michał Grochowiak, Paweł Syposz, , Maria Dmitruk, Angelika Fojtuch, Aleksandra Ola Kubiak, Łukasz Sosiński, Przemysław Branas, Ewa Kubiak, Piotr Macha, Karolina Kubik Franciszek Orłowski, Daniel Koniusz, Michał Bugalski, Fundamental Research Lab
Poznań, Galeria Szyperska
6–8.06.2014 (w ramach Gallery Weekend)