Archiwum
04.04.2012

(Bez)owocne spotkania sztuki i nauki

Maria Niemyjska
Sztuka

U podstaw wystawy „Czwarty stan skupienia wody. Od mikro do makro” leży interdyscyplinarny projekt, który sprzyja przesuwaniu granic sztuki w kierunku naukowego badania, w wieloaspektowy sposób omawia kwestie istotne dla społeczeństwa i to społeczeństwo edukuje.

Teksty towarzyszące wystawie w Centrum Sztuki Współczesnej Znaki Czasu w Toruniu wskazują niezwykle szerokie spektrum tematów. Akcentowana jest podstawowa rola wody w tworzeniu substancji organicznych, jak również jej zastosowanie w przemyśle i gospodarce, czemu towarzyszyć muszą myśl społeczna i polityczne decyzje. Nie został pominięty także symboliczny wymiar wody: jej związek z życiem, płodnością, oczyszczeniem, odrodzeniem…

Elementem, na który autorzy wystawy zdają się kłaść największy nacisk, jest sama metoda działania. „Projekt przygotowany przez Victorię Vesnę – mieszkającą w Stanach Zjednoczonych artystkę i jednocześnie naukowca – zakłada międzynarodową współpracę pomiędzy artystami i naukowcami, którzy będą mogli zaprezentować swoje idee, prace, spostrzeżenia czy wnioski nie tylko w przestrzeni ekspozycyjnej. Wystawie […] towarzyszy internetowa platforma […] www.watherbodies.org”. „Projekt w całości staje się specyficznym rodzajem współpracy, opartej na wymianie i dialogu, poprzez stworzenie społecznej sieci i metainterfejsu, w który zaangażowani są zarówno artyści jak i naukowcy, kuratorzy teoretycy, dziennikarze czy intelektualiści”.

Wspólne pole działania dla ludzi różnych specjalności stanowią nowoczesne teorie i odkrycia dotyczące wody, takie jak koncepcja „czwartego stanu skupienia wody”, a celem tych wszystkich poszukiwań jest „podniesienie świadomości i uwrażliwienie opinii publicznej na problemy, które odnoszą się do nas wszystkich”.

U podstaw wystawy leży więc interdyscyplinarny projekt, który sprzyja przesuwaniu granic sztuki w kierunku naukowego badania, w wieloaspektowy sposób omawia kwestie istotne dla społeczeństwa i to społeczeństwo edukuje. To więcej niż stara idea Gesamtkunstwerk, która wzbogaciła tylko obszar oderwanej od życia estetyki, więcej niż awangardowe koncepcje integracji sztuk w służbie społeczeństwu, które okazały się utopiami.

W tym przypadku mowa o dużo potężniejszej integracji między wieloma rodzajami ludzkiej aktywności, opartej na zachowaniu równowagi między sięgającą w przyszłość, nieskrępowaną wyobraźnią i operującą dowodami naukową racjonalnością.

Jakkolwiek ambitne zdają się założenia projektu nakreślone w folderze towarzyszącym wystawie, przykrym jest, że tak niewiele z nich może stać się udziałem odwiedzającego wystawę odbiorcy. Założyć można, że wystawa nie jest w stanie pokazać każdego aspektu współpracy między naukowcami i artystami, ponieważ nie gotowy produkt, a nieustająca wymiana myśli jest materią tego przedsięwzięcia. W moim jednak odczuciu z materiału zaprezentowanego na wystawie trudno jest odczytać jakiekolwiek idee wypracowane w wyniku tej niezwykłej wymiany. W wielu przypadkach banalność przekazu nie ma nic wspólnego z nowoczesną nauką, jak również nie spełnia zakładanej misji edukacyjnej.

Do takich prac należą dwie prace o wydźwięku ekologicznym: estetyczna animacja Silvii Rigon „Panta Rei” pokazująca rzekę odpadków i realizacja Hu Jie Minga „Poziom Zero”, w której przez okrągłe okienko kajuty możemy obserwować podpływające i osadzające się na powierzchni szyby śmieci. Jak donoszą różne przekazy, tempo produkcji śmieci przewyższa tempo ich utylizacji, a zanieczyszczenie zbiorników wodnych zagraża życiu, ale czy realizacje artystyczne pokazujące po prostu pływające śmieci wnoszą do debaty o roli wody w ekosystemie jakąś istotną wartość?

Jako jałowe jawią się projekty, które można nazwać interwencyjnymi. Projekt Richarda Clara i Dinisa Alfonso Ribeiro „odwołuje się do konieczności połączenia wysiłków ośmiu portugalskojęzycznych krajów w celu rozwiązywania wspólnych dla nich problemów dotyczących zarządzania zasobami wodnymi w regionie”. Aby tę potrzebę uwydatnić, autorzy proponują pobranie próbek wody z różnych zbiorników wodnych, wystrzelenie ich w kosmos, gdzie zostaną ze sobą wymieszane, a następnie zrzucenie ich do morza, skąd będą odłowione przy pomocy helikoptera. Niejasny jest wymiar symboliczny całej tej niezwykle skomplikowanej operacji, ale zaskoczyła mnie skala nieuzasadnionej niczym przesady. Podobne wrażenie można odnieść wobec wideoinstalacji Pinar Yoldas przestawiającej dwa scenariusze przyszłości wód Bosforu.

W aspekcie poszerzania obszaru sztuki o naukowe działania ciekawie prezentuje się praca „Fotoautotropia” artysty-naukowca Hideo Iwasaki. Pokazuje on umieszczone w słoikach człekokształtne formy zbudowane z bakterii funkcjonujących dzięki chlorofilowi. U podstaw realizacji leży idea samowystarczalnego organizmu, która ożywia wyobraźnię zarówno humanistów, jak i naukowców już od dawna. Rozczarowujące, mimo interesujących założeń, są dwa krótkie filmy dokumentujące poszukiwanie wody przy pomocy różdżki i wahadełka.

Projekt Shiko Fukuhary i Georga Tremmela zakłada porównanie uzyskanych w ten sposób wyników z naukowo potwierdzonymi danymi. Najciekawszym elementem tego eksperymentu jest odkrycie, że oficjalne dane na temat występowania wody w Singapurze nie są dla każdego dostępne. Jeśli ich celem było zastanowienie się nad dostępnością czy sposobami wykorzystania danych na temat wody, to akcenty nie zostały położone właściwie. Czyżby autorzy sugerowali, że wierzą w dokonanie jakiegoś odkrycia w oparciu o „odczyty” z wahadełka? O specyficznym, intrygującym statusie nienaukowych metod badawczych decyduje to, że ani nie można udowodnić ich skuteczności, ani zupełnie jej wykluczyć…

Głębszy, humanistyczny wymiar mają niektóre prace podejmujące zagadnienie percepcji wody. Instalacja wideo Many Salehi „Jezioro Orumiyeh” pokazuje amorficzność i niestabilność wodnego krajobrazu. Przywodzi to na myśl różne przedstawienia świata w stanie chaosu, w stadium przed uformowaniem materii. Przypuszczać można, że wizualne doświadczenie wody stanowi pierwowzór dla tego typu wyobrażeń. Czy topos chaosu mógłby się ukształtować w naszej kulturze, gdybyśmy obcowali wyłącznie z substancjami w stałym stanie skupienia? „Wodnymi” widokami operuje także Gil Kuno – spektakularny film „Zamglenie” kreuje złożoną z abstrakcyjnych kształtów narrację i prowokuje do poszukiwania formy w chaosie. Wygląd powierzchni wody bada także Joao Vasco Paiva w realizacji „Morze Gór”. Przekładając ruch fal morskich na zapis dźwiękowy, zmierza on do uchwycenia zmian z ruchu fal wywołanych przez aktywność ludzi, które nie są widoczne gołym okiem.

Jeśli formy, jakie może przyjmować woda, są w kulturze obdarzane znaczeniami, to wpływają także na sposób wizualizacji naukowych badań. Taki wniosek pozwalają wyciągnąć prace tworzone z udziałem Takeshiego Ikagemiego. Jedną z nich, „Śpiew fal”, tworzy suma naniesionych na czasoprzestrzenną mapę Tokio wpisów na Twitterze, składająca się na obraz dziwnego, pulsującego „organizmu”.

Wystawa „Czwarty stan skupienia wody” zaskakuje rozdźwiękiem pomiędzy tym, co można o niej przeczytać, a tym, co można na niej zobaczyć czy doświadczyć. Niewątpliwą zaletą tej prezentacji jest zestawienie prac twórców pochodzących z bardzo odległych obszarów geograficznych – z krajów azjatyckich oraz z Japonii. Operują oni różnorodnymi językami artystycznymi, także innymi niż te, do których przyzwyczaiło nas obcowanie ze sztuką polską i innych krajów europejskich. Z tego też powodu warto tę wystawę zobaczyć, nie pozwalając się zbyt łatwo zniechęcić wyrażonemu w tym tekście jednostkowemu rozczarowaniu.

„Czwarty stan skupienia wody. Od mikro do makro”
kurator: Victoria Vesna
artyści i naukowcy: Karla Brunet (Brazylia), Richard Clar & Dinis Afonso Ribeiro (USA / Portugalia), Suzon Fuks (Australia), Shiho Fukuhara & Georg Tremmel (Japonia / Austria), Dew Harrison (Wlk. Brytania), Tomoko Hayashi (Japonia), Takashi Ikegami (Japonia), Hideo Iwasaki (Japonia), Hu Jie Ming (Chiny), Gil Kuno (Japonia / USA), Linda Lai (Chiny), Nobuho Nagasawa (Japonia / USA), Mizuko Oka & Yasuhiro Hashimoto (Japonia), João Vasco Paiva (Portugalia / Chiny), Ellen Pau (Chiny), Silvia Rigon (Włochy / USA), Mana Salehi (Iran / Hiszpania), Claudia Schmacke (Niemcy), Alicia Vela (Hiszpania), Pinar Yoldas (Turcja / USA), Jiang Zhi (Chiny)
Toruń, Centrum Sztuki Współczesnej Znaki Czasu
2.03. – 29.04.2012

fot. Mana Salehi, „Lake Orumiyeh”

alt