Artykuł podejmuje próbę odpowiedzi na pytanie o to, w jaki sposób w obliczu zmian ustrojowych oraz digitalizacji nośników dźwięku praktyki polskich fonoamatorów sytuowały się w procesie transformacji technologicznej, która miała zmienić na wiele lat kulturę produkcji, dystrybucji i słuchania muzyki. Kontekstem dla podejmowanych rozważań są sieci wymiany nagrań muzycznych funkcjonujące w PRL, praktyka nagrywania audycji radiowych oraz pedagogiczny projekt fonografiki postulowany przez Kaziemierza Dobrzyńskiego, a także przedsięwzięcia polskiego przemysłu radiotechnicznego związane z produkcją „dyskofonów” na licencji Philipsa. Ramę metodologiczną tekstu stanowią koncepcje Michaela C. Hellera dotyczące wspólnot muzycznych oraz Clintona Heylina – objaśniające „piracki” obieg wydawnictw muzycznych.